Z POWODU NARODOWEJ DUMY

Jednak z powodu „naro­dowej dumy” — odkrycie promieni N było bowiem uważane za wielkie osiągnięcie nauki francuskiej, która w tym czasie pozostawała w tyle za nauką niemiecką — nie uznano tego od razu. Wydaje się, że pragnienie francuskich naukowców, aby również odkryć coś tak ważnego jak pro­mienie rentgenowskie, spowodowało, że wielu z nich „widziało” coś, czego w rzeczywistości nie ma.Podobne wydarzenie nastąpiło w roku 1989, kiedy dwóch naukow­ców, Stanley Pons i Martin Fleischmann, pracujących na uniwersytecie w Utah, oznajmiło światu o swoim zdumiewającym odkryciu dotyczą­cym tzw. zimnej fuzji. Miała ona polegać na przepuszczeniu prądu elek­trycznego przez „ciężką wodę”, zawierającą deuter, co miało pozwolić na uwolnienie energii nuklearnej. Gdyby naukowcy mieli rację, ich „od­krycie” oznaczałoby, że woda w oceanie jest niemal nieograniczonym źródłem energii.