W opisanym przez nas incydencie w bazie wojskowej fakt, że personel bazy nie mógł porozumieć się telefonicznie z centralą, doprowadził do sytuacji, w której brak było danych dla podjęcia decyzji. Potrzeba było więcej danych. W normalnych warunkach można by zdobyć brakujące informacje w rozmowie telefonicznej. Centrala porozumiałaby się z innymi bazami, aby zweryfikować hipotezę, że w drodze są pociski.Oficerowie w bazie wojskowej poszperali w „bankach danych” w swojej własnej pamięci. Znaleźli tam dodatkowe dane, które pomogły im w rozwiązaniu problemu. Oficer dyżurny trafił w sedno, zadając pytanie o miejsce pobytu sowieckiego przywódcy.W większości sytuacji, kiedy presja jest znacznie mniejsza niż w tej wojskowej bazie, nasz umysł przeprowadza proces zbierania faktów i rozumowania, nie stawiając sobie żadnych ograniczeń co do metod mogących pomóc w rozwiązaniu problemu. Możemy pytać o radę ekspertów, czytać książki i techniczne periodyki, analizować informacje i zastanawiać się, w jaki sposób tworzą one całość, a nawet samodzielnie wykonywać eksperymenty.